Kiedy przecięły się nasze drogi na eventowym rynku, bogata ścieżka zawodowa i doświadczenie każdej z nas mogły zaowocować albo zażartą konkurencją, albo… udaną współpracą. Postanowiłyśmy wybrać tę drugą opcję i nigdy nie pożałowałyśmy swojej decyzji.

FLUO to projekt, w który postanowiłyśmy zaangażować całą naszą wiedzę, doświadczenie, kontakty, a także kreatywność i – co dziś często „gubi się” w pogoni za karierą – radość! Jej niewyczerpanym źródłem jest dla nas każde wzorowo wykonane zadanie i satysfakcja osób, które decydują się oddać swój event w nasze ręce.
Historia FLUO to nasza własna historia, historia wielu udanych realizacji, spotkań z ludźmi, rozwoju i refleksji. Łącząc siły, dajemy naszym klientom podwójną gwarancję zadowolenia i solidną dawkę pozytywnej energii, którą – ostrzegamy! – potrafimy zarazić każdego.

MONIKA KOROL

Podróże, taniec, fotografia, kuchnia, moda, design, architektura, malarstwo i wszystko, co wymaga kreatywności – jaka praca pozwala połączyć tak rozległe i różnorodne zainteresowania i pasje? Idąc za głosem serca, musiałam wylądować właśnie w branży eventowej. Odkąd ponad 10 lat temu rozpoczęłam swoją działalność, ani razu nie pomyślałam o zmianie zajęcia i oddałam się przygodzie planowania, kreowania i tworzenia scenariuszy.
Uwielbiam odkrywać nowe miejsca, smaki, trendy i ciekawostki, i z przyjemnością dzielę się nimi z klientami oraz gośćmi swoich eventów. W wolnym czasie przygotowuję się do stworzenia bloga, dzięki któremu mój zachwyt nad pięknem świata będę mogła dzielić z jeszcze szerszym niż dotychczas gronem osób.

KASIA WYSOKIŃSKA

Choć zaczynałam jako prawniczka, porzuciłam tę profesję na rzecz obecnej – uznawanej za jeden z najbardziej stresujących zawodów. W trudnych warunkach czuję się jednak jak ryba w wodzie, czego dowodzą udane projekty na – jak dotąd – trzech kontynentach. Nie poprzestając na tym, planuję już podbój kolejnego, Afryki. Moją siłą napędową są nowe wyzwania i inspiracje, które dostrzegam dosłownie wszędzie: w podróży, na ulicy, w przypadkowej rozmowie.
Choć jestem tytanem pracy, cenię sobie rodzinne ciepło i odpoczynek, a ten najlepiej smakuje mi na słonecznej plaży z dziećmi, Łucją i Tymonem, u boku.

MONIKA KOROL

Podróże, taniec, fotografia, kuchnia, moda, design, architektura, malarstwo i wszystko, co wymaga kreatywności – jaka praca pozwala połączyć tak rozległe i różnorodne zainteresowania i pasje? Idąc za głosem serca, musiałam wylądować właśnie w branży eventowej. Odkąd ponad 10 lat temu rozpoczęłam swoją działalność, ani razu nie pomyślałam o zmianie zajęcia – bez reszty oddałam się niekończącej się przygodzie planowania, kreowania i tworzenia scenariuszy.
Uwielbiam odkrywać nowe miejsca, smaki, trendy i ciekawostki i z przyjemnością dzielę się nimi z klientami i gośćmi swoich eventów. W wolnym czasie przygotowuję się do stworzenia bloga, dzięki któremu mój zachwyt nad pięknem świata będę mogła dzielić z jeszcze szerszym niż dotychczas gronem osób.

KASIA WYSOKIŃSKA

Choć zaczynałam jako prawniczka, porzuciłam tę profesję na rzecz obecnej – uznawanej za jeden z najbardziej stresujących zawodów. W trudnych warunkach czuję się jednak jak ryba w wodzie, czego dowodzą udane projekty na – jak dotąd – trzech kontynentach. Nie poprzestając na tym, planuję już podbój kolejnego, Afryki. Moją siłą napędową są nowe wyzwania i inspiracje, które dostrzegam dosłownie wszędzie: w podróży, na ulicy, w przypadkowej rozmowie.
Choć jestem tytanem pracy, cenię sobie rodzinne ciepło i odpoczynek, a ten najlepiej smakuje mi na słonecznej plaży z dziećmi, Łucją i Tymonem, u boku.